Warszawa. repertuary.pl

Wasze hity

Dublerzy

Reżyseria: Marcin Ziębiński

Idź do: repertuar kin | opis i szczegóły | trailer | opinie

Repertuar filmu "Dublerzy" w Warszawie

Brak repertuaru dla filmu "Dublerzy" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Czas trwania: 118 min.
Produkcja: Polska , 2003
Premiera: 14 lipca 2006
Dystrybutor filmu: ITI Cinema

Reżyseria: Marcin Ziębiński
Obsada: Andrzej Grabowski, Robert Gonera, Zbigniew Zamachowski

Historia przyjaźni dwóch ludzi - Maksa i Leona, których zetknął przypadek, a ściga pech. Powoduje on, że zostają oni wplątani w sensacyjną intrygę. W ich perypetie wpleciona jest historia zmagań służb specjalnych ze słynną sycylijską rodziną Gambini.

"Dublerzy" to szansa na przełamanie królującej w polskim kinie konwencji komediowego kina akcji, w którym główny nacisk kładziony jest na gagi i dowcipy, a zdarzenia zdają się być do nich tylko dopasowane. Dublerów odróżniać mają: zwięzła, szybka akcja, przejrzysta intryga, ciekawe postaci i cięty język dialogów. Komediowy charakter zostaje tu rozłożony pomiędzy zabawne zwroty akcji, słowne potyczki i charakterystyczne postaci. Nie zapomina się tu jednak o walce dobra ze złem, ani o tym, że pozytywni bohaterowie walczą o słuszną sprawę. Lubimy ich i sekundujemy im w zmaganiach z losem, a uśmiech schodzi nam z twarzy jedynie w scenach wzruszających.

Zdjęcia kręcone były w Polsce i na Sycylii. Na uwagę zasługują też niespotykane dotychczas w polskim kinie efekty specjalne.

Średnia ocena: 5.0
rating 5.0

Oceniono 2034 razy. | Oceń film

Wasze opinie

Karolina 3. lutego 2007, 16:42

Był cool śmieszny, poprostu supcio :)
Film był fajny i chciałabym mieć go na dvd niestety go niema DLACZEGO ??

gulin 9. listopada 2006, 22:09

genialny
Film prosty i skomplikowany, banalny i niekonwencjonalny, śmieszny i smutny, zmyślony i prawdziwy, genialny i genialny... dla prawdziwych znawców kina, a nie fanów amerykańskiej papki...:)polecam!

karola 28. sierpnia 2006, 12:46

grabowski...
nie dość, że grabowskiego nie mogę zdzierżyć, to jeszcze w tak banalnym filmie jak ten, odczytywałam w jego sposobie bycia zakorzenionego w nim Ferdka Kiepskiego... na prawdę, szkoda 13 zł...

karola 28. sierpnia 2006, 12:42

żenada :((
film jednogłośnie BEZNADZIEJNY!! po prostu kretyński!! wydawałoby się, że polski film z TAKĄ obsadą okaże się hitem, a tu cóż - zawiodłam sie na całej linii!! szkoda - narobili sobie tylko obciachu...

Hannah 22. sierpnia 2006, 22:48

:/
Powiem jedno kompletne dno ....

Agent Bolek 22. sierpnia 2006, 18:50

Aleeeee Syyyyyyyyyyyffffffffffffffffffff !!!!!

MONKA 19. sierpnia 2006, 12:46

GONERA RULEZ
ŚWIETNY FILM Grabowski mało robił fakt, ale gonera był super. NIEKTÓRZY WYSZLI BO KOMU CHCE SIE CZYTAC KOŃCOWE NAPISY ?

ARI 19. sierpnia 2006, 10:43

REWELKA
świetny film, doskonałe teksty, cieszę się że nie wybrałem piratów. Nie żałuję 13 zł za bilet, a na sali byłem tylko ja, Grabowski świetny, nie czytajcie innych opinii, te złe są wyssane z palca. Pozdro dla wszystkich

robert 15. sierpnia 2006, 9:57

dno
Nuda, nuda, nuda....
Tylko raz się zaśmiałem.
Aż żal patrzeć na Grabowskiego taki jest beznadziejny.
Nie polecam. Strata czasu i pieniędzy.

KINOMAN 7. sierpnia 2006, 21:12

ŚWIETNY FILM!
Film mi się naprawde bardzo podobał, jestem pod wrażeniem. Najlepszy ze wszystkich Polskich filmów. Bardzo miło mnie zaskoczył. Według mnie lepiej iść na to niż na jakiś Piratów i puszke umarlaka, czy jakiś inny szajs. W tym przypadku mogę powiedzieć: Dobre bo Polskie :D !!!

PS. A co do tych, co piszą, że wszyscy wychodzą na tym z kina to jakoś ku*wa dziwne, że jak ja byłem to była pełna sala i NIKT nie wyszedł!!!

Darek 39 lat, krakow 4. sierpnia 2006, 13:46

Wyszedłem
Jeżeli jesteś fanem polskiego kina, w stylu Bareji lub Machulskego, to lepirj nie idz na to do kina...
Ja wyszedlem i chyba jeszcze 12 innych osób.
Porażka, niestety.

linka 3. sierpnia 2006, 10:12

Ja was wszystkich nie rozumiem......
Film świetny, przezabawny; juz nigdy nie bede czytac komentarzy przed pójściem do kina. Mam wrażenie że nie rozumiecie istoty tego filmu... jedyne zastrzeżenie - gra Kayah, bardzo sztuczna i przykro było patrzeć, na szęście to tylko 2 min filmu. Goraco polecam lubiącym dobre kino!

avm 2. sierpnia 2006, 10:25

Pod każdym względem śmieszny...
Miejscami śmieszny, miejscami tak glupi, że aż śmieszny, a miejscami tak żałosny, że aż śmieszny. Fakt, takiej komedii polskiej, to jeszcze nie było. Tylko nie wiem czy to źle czy dobrze.

Andrzej Kibol 30. lipca 2006, 15:48

lepszy niż odrobina alkoholu
Arcydzieło komedii absurdu, czy jak kto woli komedii idiotycznej... a nawet przeidiotycznej.

maruś1 28. lipca 2006, 18:41

kompletna beznadzieja powinni oddawać pieniądze za bilety.
Film jest beznadziejny do kwadratu.Szkoda kasy wydawać,po prostu dno,klapa, syf.Jestem frajerem że kupiłem na to bilet.

Roulette 27. lipca 2006, 22:21

BEZNADZIEJA!!!
strasznie zaluje, ze wydalem te 15zl na bilet. Efekty specjalne nawet nawet, ale cala reszta to totalne dno... :/

zkowal 27. lipca 2006, 14:32

Wychodzili w trakcie seansu
Skusil mnie zwiastum :( Film porazka pod kazdym wzgledem. Kupujac bilet tracisz czas i kase. Ale to twoja decyzja.
Rezyserze i producenic - jestescie na mojej czarnej liscie

oskar 26. lipca 2006, 13:05

można obejrzeć, ale lepiej pujść na piratów...:)
Film jest śmieszny, głównie za przyczyną Grabowskiego....i moze zamachowskiego.Gonera nic szczególnego nie wnosi....opucz nudnego wątku miło9snego....prawie bym zapomnał świetna zabawna i urocza krystyna feldman ....dla niej mozna pujsc na ten film, film który gwarantuje udany i miło spędzony wieczór. Czyms nowym jest debiut Kayahi, przyjemnie sie ją oglądało...polecam

sajmon 26. lipca 2006, 0:56

Coś strasznego
Nie warto, i mówie to bez żadnych złośliwości, wiele filmów w życiu widziałem ale niewiele było az tak słabych

bnew 25. lipca 2006, 13:01

totalne dno a nawet gorzej...
film jest taki beznadziejny że aż się chce wyjść z kina... i wyszedłem, pierwszy raz wydzedłem z kina w trakcie seansu, to wystarczy za komentarz.
Ludzie oszczędźcie sobie czasu i pieniędzy, ja wiem że trzeba wspierać polską kinematografie, ale nie takie gnioty...